PRZED: Hm.. Jak dla mnie odrobinę kiczowato, ale nie jest tak źle.
Gdybyś założyła troszkę dłuższą spódnicę, pasek bez kwiatka, body byłoby czarne, to nie miałabym czego się uczepić ;]
PO: Szukałam w tej Twojej szafie i szukałam, ale w końcu znalazłam coś, co do siebie pasuje. Niebieska tunika z Baby Phat, do tego zwykłe, czarne rurki Bisou, dwa paski, które połączyłam i buty, które miałaś wcześniej wyglądają razem lekko i delikatnie.
PRZED: Przesada matką niewypału. To przyszło mi na myśl, kiedy przeszłam do makijażu. Za dużo, za dużo, za dużo. Oczy pomalowałaś zbyt mocno, nie malujemy aż do brwi. Spróbuj pomalować się tak w realu - uwierz mi, wygląda to okropnie i sztucznie. Do tego dałaś za dużo sztucznych rzęs. Gdybyś nie pomalowała oczu - wyglądałoby to bardzo ciekawie :)
Nie potrzebnie pomalowałaś brwi na czarno - teraz za bardzo się odznaczają.
Reszta okej, nie mam zastrzeżeń ;)
PO: Fryzurkę zmieniłam na troszkę lżejszą, usta pomalowałam delikatnie brzoskwiniową, błyszczącą pomadką, do tego zwykły, niebieski cień, a na zwieńczenie czarna kredka podkreślająca oczy i mascara pogrubiająca. Wydłużającą pociągnęłam bardzo delikatnie, żeby rzęsy nie były krzaczaste.
Mam nadzieję, że się podoba :)
5 komentarzy:
Bardzo ładnie. ;)
No , no super !
julka
bombowa
dzięki
Supciooo . !
Prześlij komentarz